Ona i on
Modne opowiadanie
co w nim chodzi żeby
kto zabił nie ujawnić
myśli nie angażować
horyznonty rozdymać zanadto ani
a ma się poczucie obcowania z literą pisaną w sumie.
On już wyszedł a ona dopiero przyszła więc został bo nie musiał, a lubił jak nic nie trzeba. To ona też od razu została bo poczuła że lubi i nawet więcej.
Mam imię Arleta, powiedziała chociaż była Lucyna.
Mówiłaś mi w styczniu już, przypomniał.
Wciąż takich się dalej lubisz czepiać pierdół, uniosła się i brwi też więc wstał ale zaraz usiadł, bo lepiej było siedzieć w sumie.
Widziałam na jednej w grze takiej, jak facet się goli i w sumie nie wiem po co ci mówię. On nie odpowiedział chociaż z początku chciał ale się rozmyślił nim zaczął jednak.
A tym masz wciąż tak samo na imię, natarła znienacka.
W sumie tak, usłyszał swoją odpowiedź, o ile mówisz do mnie a nie pod moim adresem jedynie.
Dla podtrzymania rozmawiania tylko pytam, odpowiedziała, ale nie chcę się angażować w twoją prywatność żeby być posądzona o się interesowanie od razu.
Matka wie że ćpasz... zainteresował się o relacje międzypokoleniowe jedynie lecz ona nie załapała intencji istoty sedna i o wątek poboczny dopytała jedynie: a co masz?
W sumie nic bo kartę od kasy przedłużam akurat.
Ja kasę bym miała ale ty musisz skołować.
A jak nie mam czasu bo idę na tenis ekologiczny akurat a może na basen oraz i... w ogóle skąd masz tyle tych drobnych?
Zarobiłam.
Ciekawe jak?
Ocieplenie zachodzi globalne to się perspektywy więcej ponarysowały trochę.
Coś bym w sumie wrąbał konkretnie, ujawnił.
To chodź zadzwonimy na telefon.
Ale spóźniony chyba już jestem właśnie sobie przypomniałem.
Podkurwiasz teraz i to kompulsywnie już.
Fajnie się z tobą tutaj tak teraz w sumie.
Dokładnie tak, zdziwiła ją łatwość z jaką zgodziła się z tym odkryciem.
Za ścianą przy której siedzieli mewa chciała właśnie pogrzebać trochę w koszu dla diety wzbogacenia. Ale wystraszył ją warkot motolotni co na niej nadlatywał przezponad miastem bogaty weteryniarz co dzisiaj akurat nie biegał regularnie do maratonu w zagranicznej stolicy dla lata uwieńczenia, tylko se dla zmiany obrazka przed oczami relaksowo lotnią zawarczał nieekologicznie. Więc odleciała i nie wzbogaciła mewa nic. Za to kot w oknie piwnicznym pubu wygrzewając gnaty w słońcu odbił przezsennie po z myszy polędwicy podjedzeniu. Ogon zostawił sobie na później gorsze czasy.
Oni nic o tej tu fabule rozegranej nie wiedzieli. Bo była ściana, a w ogóle właśnie wyszli. Razem. Żeby coś wspólnie gdzieś albo kiedyś czy tam od razu i zaraz bez specjalnego powodu i nie przymuszani przez nikogo.
Koniec
W tekście nie wykorzystano możliwości skorzystania z anegdot patriotycznych pobudek co są do kopania w piłkę i do kościoła więcej, ani nie zarysowano ciągu dalszego ewentualności ze względu że może lepiej mniej ale lepiej...
Ilustracja: Will Murai, Klick!!!
Komentarze:
Twój komentarz ukaże się niezwłocznie po załadowaniu przez administratora serwisu.