Kochanie, zabiłam nasze koty
Nowa, od dawna oczekiwana powieść Doroty Masłowskiej.
Data premiery: październik 2012, wydawnictwo Noir sur Blanc
Kochanie zabiłam nasze koty to wypadkowa, jak to zwykle bywa z powieściami, przejęcia losem ludzkości i różnych osobistych udręk. W ingrediencjach znajdą więc Państwo moje zmęczenie radioaktywnymi miastami i moje zmęczenie radioaktywną sobą. I moje urzeczenie morzem jako tworem w sposób doskonały i beztroski łączącym w sobie bekres i ściek. Wreszcie - bezustanne zadziwienie kondycją duchową nowego człowieka. Człowieka wolnego, żyjącego poza takimi anachronicznymi, zaśmiardującymi molami kategoriami jak duchowość, religia, polityka, historia.
Człowieka w związku z tym bezjęzykowego, człowieka którego mową ojczystą jest Google Translator. Aktualnie mam więc nadzieję że będą lubili Państwo moją nową książkę. I że zrobi ona Państwa dzień.
Dorota Masłowska
Źródło, Klick!!!
Czerwcowa rozmowa z Dorotą Masłowską, Klick!!!
Opowiem wam, co widzę
Zwiastun Gali 21.Festiwalu Polskich Wideoklipów Yach Film 2012 która już się odbyła...
Obraz za 500, ale funtów
Saatchi Online to puszcza, więc można pomyśleć, że to sztuka wysoka, z głębią jak otchłań i podtekstami długimi jak autostrada w Ohio. O ile się najpierw na sam widok nie puści pawia ukradkiem, kultruralnie ale, na śmietniczkę zaraz grabkami zacierając, żeby o brak wyrobienia nie być psądzonym przez znawców przypadkiem.
Klick!!!