Czytelnia człowieka dla ludzi
Apokryf
Krótka, banalna historia z ciągiem dalszym

- Na pewno chcesz mnie wykorzystać – usłyszała swój głos w ciemnościach.
- Ależ...! – uniósł się w zaprzeczeniu. – Za kogo mnie masz?!
I ośmielony tym, jak bardzo mu uwierzyła, natychmiast ją wykorzystał. Najlepiej jak potrafił.
A ona umiała to docenić.
I taki był początek rodu Śniowskich, jakieś 240 lat temu
Obraz: Cy Twombly (1928 - 2011)
Komentarze:
Twój komentarz ukaże się niezwłocznie po załadowaniu przez administratora serwisu.