Czytelnia człowieka dla ludzi
Co miał do powiedzenia Max Frisch na temat przerywania ciąży, w 1957 roku
Bierzemy dziś życie poważniej, niż to było dawniej. Jan Sebastian Bach miał trzynaścioro dzieci (albo coś koło tego), ale z tego nie wyżyło nawet 50%. Ludzie to nie króliki, konsekwencja postępu: możemy tę sprawę regulować sami.
Homo Faber, fragment
CZYTELNIK, 1964, tłumaczenie: Irena Krzywicka
Odkąd wiem, jak to się wszystko stało,
przede wszystkim w związku z faktem, że
młoda dziewczyna, która towarzyszyła mi do
opery paryskiej, była tym samym dzieckiem,
którego nie chcieliśmy mieć oboje (Hanna
też) ze względu na nasze osobiste warunki,
niezależnie od ówczesnej sytuacji politycznej,
rozmawiałem z wieloma różnymi ludźmi
o tym, jak się ustosunkowują do przerywania
ciąży, i stwierdziłem, że oni też (jeżeli
się rzeczy rozważy gruntownie) stoją na moim
stanowisku. Przerwanie ciąży jest dzisiaj
rzeczą samą przez się zrozumiałą. Zasadniczo
sprawę biorąc: do czego byśmy doszli
bez przerywania ciąży? Postępy medycyny
i techniki wymagają odpowiedzialnych ludzi
do nowych zadań. Potrojenie się liczby
ludności w ciągu jednego stulecia. Przedtem
nie istniała higiena. Poczynać i rodzić, i pozwalać
umrzeć w pierwszym roku życia, jak
to się podoba naturze, to prymitywniejsze,
ale nie bardziej etyczne. Walka z gorączką
popołogową. Cesarskie cięcie. Inkubatory dla
wcześniaków. Bierzemy dziś życie poważniej,
niż to było dawniej. Jan Sebastian Bach miał
trzynaścioro dzieci (albo coś koło tego), ale
z tego nie wyżyło nawet 50%. Ludzie to nie
króliki, konsekwencja postępu: możemy tę
sprawę regulować sami. Przeludnienie zagrażające
naszemu globowi. Mój doktor był
w Afryce Północnej i mówił dosłownie: kiedy
Arabowie dojdą do tego, aby nie załatwiać
naturalnych potrzeb dookoła swoich
domów, musimy się liczyć z podwojeniem się
ludności arabskiej w ciągu dwudziestu lat.
Natura tak postępuje wszędzie: nadprodukcja,
aby zachować ciągłość gatunku. Mamy
inne sposoby, aby zachować ciągłość gatunku.
Świętość życia! Naturalna nadprodukcja
(jeżeli będziemy rodzili bezmyślnie jak zwierzęta)
doprowadzi do katastrofy; nie do
utrzymania gatunku, tylko do zniszczenia gatunku.
Ilu ludzi maże wyżywić ziemia?
Pomnożenie dóbr jest możliwe, zadanie
UNESCO: uprzemysłowienie zacofanych gospodarczo
krajów, ale to pomnożenie nie jest
nieograniczone. Polityka stoi przed zupełnie
nowymi problemami. Rzut oka na statystykę:
na przykład cofanie się gruźlicy, sukcesy
profilaktyki, cofnięcie się z 30% na 8%. Pan
Bóg! On to robił przy pomocy zarazy; myśmy
mu zarazy wytrącili z rąk. Wniosek stąd: musimy
mu dalsze rozmnażanie się też wytrącić
z rąk. Nie ma powodów do wyrzutów sumienia,
przeciwnie: godność człowieka .polega na
tym, żeby działać rozsądnie i decydować samemu.
Jeżeli nie, to zastąpimy zarazy wojnami.
Koniec z romantyką. Kto przeciwstawia
się przerywaniu ciąży z powodów zasadniczych,
jest romantykiem i człowiekiem
nieodpowiedzialnym. To nie powinno się
dziać ma skutek lekkomyślności, jasne, ale
zasadniczo: musimy spojrzeć w oczy faktom,
na przykład temu faktowi, że egzystencja
ludzka jest, ostatecznie, także sprawą surowców.
Nieodpowiedzialne popieranie rozrodczości
przez państwo w krajach faszystowskich, ale i we Francji.
Zagadnienie przestrzeni życiowej. Nie wolno zapominać
o automatyzacji: nie potrzebujemy już tylu ludzi.
Rozsądniej byłoby podnieść standard życia.
Wszystko inne prowadzi do wojny i totalnego
Zniszczenia. Wciąż jeszcze bardzo rozpowszechniona
ciemnota i brak rzeczowości. Największe nieszczęścia
sprowadzają moraliści. Przerywanie ciąży: konsekwencją
kultury, tylko w dżungli wszystko poczyna się
i rodzi, jak tego chce przyroda. Człowiek planuje.
Wiele nieszczęścia płynie z romantyki,
niezliczona ilość katastrofalnych małżeństw, które
dzisiaj jeszcze zawiera się tylko ze strachu przed
przerwaniem ciąży. Różnica miedzy zapobieganiem
a przerywaniem?
W każdym razie jest sprawą ludzkiej woli
nie mieć dzieci. Ile dzieci jest naprawdę
pożądanych? Co innego, że kobieta raczej go
pragnie, kiedy już do tego doszło — automatyzm
instynktu: zapomina, że chciała go uniknąć, przy tym
poczucie władzy nad mężczyzną, macierzyństwo
jako środek gospodarczej walki kobiety. Co za
przeznaczenie? To śmieszne nazywać przeznaczeniem
coś, co płynie z mechaniczno-fizjologicznego przypadku,
to niegodne współczesnego człowieka.
Dzieci są czymś, czego pragniemy albo nie
pragniemy. Szkodliwość zabiegu dla kobiety?
Fizjologicznie żadna, jeżeli zabieg nie jest
dokonany przez fuszera; psychicznie tylko
wtedy, jeżeli dana osoba całkowicie ulega pojęciom religijnym
lub moralnym. Odrzucamy przyrodę jako bożka! Wtedy
trzeba już być konsekwentnym: nie używać penicyliny,
piorunochronów, okularów, DDT, radaru i tak
dalej. Żyjemy na pewnym poziomie technicznym,
człowiek opanował naturę, człowiek jako
inżynier, i kto się wypowiada przeciwko
temu, nie powinien także korzystać z mostów,
których przyroda nie zbudowała. Tu już trzeba
być konsekwentnym i odrzucić wszelką
interwencję: umierać na każde zapalenie ślepej
kiszki, skoro to ma być przeznaczenie!
To już wyrzec się żarówek, silników, energii
atomowej, maszyn rachunkowych, narkozy —
to już jazda do dżungli!
Komentarze:
Twój komentarz ukaże się niezwłocznie po załadowaniu przez administratora serwisu.